fbpx

PaniKa – likier, który ma dla mnie drugie dno

Mam w domu aż dwie Panie Ka. Katarzyna towarzyszy mi od ponad 14 lat a Kaja od nieco ponad 14 miesięcy… No więc PaniKa ma dla mnie dodatkowe znaczenie, choć w tym przypadku, może należałoby napisać drugie dno ?.

Czym jest PaniKa?

To nowy likier cytrynowy wyprodukowany przez GETINGLASS w Drake Distillery. Jak przystało na destylarnię, trunek stworzono metodami rzemieślniczymi. Oczywiście, zapach i smak likieru pochodzi od samych cytryn, jest też trochę cukru. Likier jest mętny i wytrąca się w nim osad, ale to tylko dowód a to, że trunek powstał z naturalnych składników. Trzeba po prostu wstrząsnąć przed użyciem. Alkohol zestawiono z mocą 25% i rozlano do butelek o pojemności 500 ml. Etykieta wnosi dodatkowy lekki, letni, koktajlowy klimat.

PaniKa - nowy, rzemieślniczy likier cytrynowy

PaniKa – nowy, rzemieślniczy likier cytrynowy

Jak smakuje PaniKa?

Od razu ma się wrażenie, że trunek stworzono z prawdziwych owoców. Pachnie dość intensywnie i orzeźwiająco słodką lemoniadą z dużą ilością cytryn. Alkohol jest w zasadzie niewyczuwalny. A w smaku… W smaku jest mega intensywna. Smak cytryny uderza tu od samego początku. Aż trzeba wziąć drugi oddech. Likier jest niezwykle esencjonalny, kwaśno-cierpki, ale jest też sporo słodyczy. W finiszu zostają z nami nuty słodyczy – lizak cytrynowy i albedo.

Alkohol wyraźnie wyróżnia się na tle wielu innych likierów, które próbowałem. Przede wszystkim uderza intensywność smaku i jego naturalny, orzeźwiający charakter. Ja oczywiście preferuję solo, ale pewnie sprawdzi się w towarzystwie lodów i ciast owocowych. Warto schłodzić przed podaniem.

No cóż, jak każda Pani Ka w moim życiu – jest świetna :).

Degustuj odpowiedzialnie.

Powrót

Bądź na bieżąco!

obserwuj lub polub