fbpx

Ahoj, czyli Sea Stories od IMA Distillery

“A więc żegnaj mi kochana, za chwilę wypłyniemy w długi rejs…” Teraz mogą to śpiewać nie tylko marynarze z piosenki “Pożegnanie Liverpoolu”. Od niedawna, cytat ten pasuje także do wyprawy “w miasto” na dobry trunek. Na rynku pojawiło się bowiem coś dla fanów morskich opowieści i ginu. Sea Stories od IMA Distillery to trunek, który zachęci nie tylko do morskich opowieści. Zwłaszcza, że został on wprowadzony na rynek w wersji navy strength. 

Czym jest Sea Stories Navy Strength Gin?

Twórcy ginu zainspirowali się podróżami i postanowili pozyskać składniki botaniczne z różnych regionów świata. Receptura oparta jest m.in. o jałowiec z Macedonii, cytrusy z basenu Morza Śródziemnego i przyprawy pochodzące z Dalekiego Wschodu. W Sea Stories wykorzystano m.in. tymianek, imbir, jaśmin i różne odmiany pieprzu. W ten sposób, w butelce znalazło się sporo “morskich opowieści”.

Sea Stories to nowy gin od Ima Distillery

Sea Stories to nowy gin od Ima Distillery

Gin stworzono w kategorii navy strength. Jej geneza związana jest z historią Brytyjskiej Marynarki Wojennej (Royal British Navy). Dawno temu, brytyjskim marynarzom wydawano racje alkoholowe z ginem, który przewożono pod pokładem. Tuż obok, transportowany był proch strzelniczy. Aby proch był palny, nawet w przypadku przeciekania beczek i nasiąknięcia alkoholem, trunek musiał mieć określoną, minimalną moc. Obliczono, że musi wynosić ona 57,15%. Obecnie, do kategorii navy strength zalicza się destylaty o stężeniu alkoholu na poziomie min. 57%. 

Co na etykiecie?

Wykorzystano tą samą butelkę, która mieści, kultowy już Polish Forest Gin. Frontowa, oszczędna, rzemieślnicza część etykiety prezentuje nazwę ginu i jego pojemność, oraz moc. Na kontretykiecie znajdziemy morskie fale. Ich niebieski odcień pada na wnętrze butelki, co sprawia wrażenie, że trunek jest niebieskawy. W rzeczywistości jest jednak zupełnie przezroczysty. 

Pod światło, wydaje się, że gin ma niebieskawy kolor

Pod światło, wydaje się, że gin ma niebieskawy kolor

Jak smakuje Sea Stories Navy Strength Gin?

Gin ma intensywny, rześki, cytrusowo-kwiatowy zapach. W smaku odnajdziecie sporo cytrusów, goryczki jałowca i rozgrzewających przypraw przypominających kardamon, pieprz i cynamon. Moc robi swoje, dlatego mniej wprawieni marynarze znajdą najwięcej radości próbując go w koktajlach. 

Sea Stories świetnie sprawdzi się na plenerowych, leptnich spotkaniach

Sea Stories świetnie sprawdzi się na plenerowych, leptnich spotkaniach

Nie tylko morskie opowieści

Sea Stories powinien mieć w barku każdy fan ginu. Jest to jeden z nielicznych (jeśli nie jedyny) polski destylat z jałowca zabutelkowany z mocą navy strength. Można go porównać ze wspomnianym Polish Forest Gin, który, dla odmiany, stworzono z polskich składników. Wyższa moc w Sea Stories to także bardziej intensywne doznania smakowe, uzyskane poprzez kondensację alkoholu. Klasyczna mieszanka Gin&Tonic z udziałem nowego ginu od IMA, zaoferuje więc bogaty zapach i smak. Okres letni sprzyja opowieściom, nie tylko morskim, a ten gin będzie dla nich świetnym akompaniamentem. 

Na zdrowie.

Pamiętajcie o odpowiedzialnej konsumpcji.

Powrót

Bądź na bieżąco!

obserwuj lub polub