Destylaty z gruszek należą do dość popularnych surowców wykorzystywanych przez gorzelników. Dostępność owoców, niezła wydajność w procesie destylacji oraz ciekawe walory smakowe powodują, że różnego rodzaju „gruszkowice” zdobyły uznanie wielu odbiorców. Jedną z pierwszych okowit z gruszek, których udało mi się spróbować, był destylat stworzony w Podkarpackiej Destylarni Okowity (PDO). Niedawno, postanowiłem wrócić do tego trunku i otworzyłem butelkę. A skoro tak, to sporządziłem notatkę. Poznajcie bliżej okowitę z gruszek z Podkarpackiej Destylarni Okowity.
Czym jest okowita z gruszek z Podkarpackiej Destylarni Okowity?
To rocznikowy trunek, który powstaje z owoców pochodzących z okolic Sandomierza. Poszczególne roczniki różnią się między sobą, chociażby wykorzystaną odmianą owoców. Okowita z gruszek reprezentuje serię okowit owocowych PDO, do której należą też okowita z jabłek i okowita ze śliwek. Alkohol destylowany jest do mocy 85% i rozcieńczany z wodą. Okowity rozlano do typowych dla Podkarpackiej Destylarni Okowity butelek o poj. 500 ml i zestawiono z mocą 43%.
Co na etykiecie?
Na froncie znajdziemy etykietę ze sporym logo Podkarpackiej Destylarni Okowity przypominającym o historii miejscowej gorzelni sięgającej 1880 roku. W tle, widoczny jest pejzaż XIX wiecznej wsi. Ponadto, znajdziemy tu oczywiście nazwę trunku, zdjęcie surowca, a także numer butelki i partii alkoholu, z której pochodzi. Na odwrocie butelki znajduje się krótki tekst mówiący jakości użytych surowców, realizacji całego procesu produkcji w jednym miejscu oraz wyrazistości smaku i aromatu trunków PDO.
Jak smakuje okowita z gruszek Podkarpackiej Destylarni Okowity?
Jak wspomniałem, poszczególne roczniki okowity z gruszek różnią się od siebie smakiem i aromatem. Ta notka opisuje jak odebrałem destylat z rocznika 2020.
Trunek ma przyjemny, owocowy zapach. Dominują w nim oczywiście gruszki – tutaj w wydaniu świeżych, soczystych owoców, ale wyczuwalny jest też zapach cierpkich skórek, który z czasem przechodzi nawet w aromat kory drzewa owocowego. W smaku mamy dużo słodkich gruszek, pojawia się też nieco pestek, które pozostają z nami w długim i rozgrzewającym finiszu. Jak by to napisać – rozpływa się w ustach.
Bardzo udany trunek, który przypomina mi smak gruszek jaki pamiętam z dzieciństwa. Wtedy, z kolegami zrywaliśmy je u babci na wsi z własnych, i nie tylko ?, drzew. To były czasy!
Jak jest cena okowity z gruszek z Podkarpackiej Destylarni Okowity?
Butelka o pojemności kosztuje ok 150 zł.
Towarzyszka dań i degustacji
Lubię czasem wieczorem sięgnąć po kieliszek okowity z gruszek i cieszyć się jej zapachem i smakiem przy okazji oglądania serialu. Serwuję sobie wtedy porcję ok 20 ml w kieliszku degustacyjnym, w temperaturze pokojowej. Zdarza się, też, że częstuję nią gości, aby pokazać, że wódka i okowita do dwie różne od siebie kategorie trunków. A kiedy nadarza się okazja, wręczam butelkę na prezent osobom, którym bliskie są Bieszczady i/lub tradycje związane z polską wsią. Dodatkowo, jestem fanem korzystania z okowit owocowych przy okazji spotkań plenerowych, którym towarzyszy grill czy ognisko. Jak widać, jest to więc uniwersalny trunek na wiele okazji. Warto mieć w barku.
Pamiętacie, aby korzystać z alkoholu w sposób odpowiedzialny.