Kruk zwyczajny. To jeden z powszechnie występujących w Polsce gatunków (a tak naprawdę podgatunków) ptaków, który zamieszkuje głównie w kompleksy leśne, choć często zauważany jest także na obrzeżach miast. W Polsce może kojarzyć się z przygnębiającym opowiadaniem Stefana Żeromskiego czy bohaterem bajki Ignacego Krasickiego. W innych kulturach przedstawiciel tego gatunku postrzegany jest często jako symbol religijny, przewodnik, strażnik tajemnic…
Kruk inny niż wszystkie
Przedstawiam Wam dziś pewnego Kruka, który wprawdzie strzeże ważnego sekretu, ale zwyczajny to on na pewno nie jest. Ptak, o którym piszę, poznał tajemnicę… zestawiania alkoholu. Ten kruk nie potrafił latać, przez co musiał wykazać się nie lada charakterem i inteligencją, aby przetrwać. Był również świadkiem niejednej udanej biesiady. Dziś, jego wizerunek, wzbogacony o charakterystyczny cylinder, zdobi etykiety nowej marki wódek, dla której to właśnie ten ptasi okaz był ważną inspiracją.
Koncepcja nowego alkoholu narodziła się w pałacu zlokalizowanym w mazurskiej wsi Nakomiady, gdzie przez wiele lat zamieszkiwał wspomniany egzemplarz corvus corax corax (łac. kruk zwyczajny). Ptak był świadkiem kultywowanych w tym miejscu tradycji rzemieślniczych, które narodziły się tu na początku XVIII wieku. W ten sposób poznał wiele tajemnic, znanych tylko największym mistrzom.
Bazując na wieloletniej tradycji mazurskich manufaktur, Joanna Bujarska – Ciszek oraz Mikołaj Ciaś, postanowili stworzyć wódkę, która wnosi nieco dodatkowego polotu do szybko rozwijającego się rynku polskich, wysokoprocentowych, alkoholi kraftowych. Wykorzystując swoje wieloletnie doświadczenie w branży FMCG, wprowadzili na rynek nową markę premium, która odwołuje się do manufakturowych tradycji pałacu w Nakomiadach.
Wódka Kruk?
Kruk to nowa na rynku marka wódek. Na dziś, w ofercie Kravt & Co. dostępne są dwa różne alkohole, z dwóch surowców: wódka z polskiego ziemniaka oraz wódka z polskiego żyta. Każda z nich ma moc 41,6 % . Trunki wyprodukowano w krótkich liniach produkcyjnych – po 2100 butelek o pojemności 0,5 l i 1600 butelek 0,7 l, z każdego wariantu. Producent podkreśla, że stosuje tradycyjne metody zestawiania destylatów, które na końcowym etapie są poddawane długotrwałemu leżakowaniu. Charakterystyczne, pękate, solidne butelki są napełniane, etykietowane i korkowane ręcznie. Każda z nich jest również ręcznie numerowana przez Joannę i Mikołaja.
Co na etykiecie?
Etykieta zawiera sporo treści i okleja całą butelkę dookoła. Na froncie przedstawia przede wszystkim nazwy alkoholu, czyli odpowiednio: KRUK wódka manufakturowa z polskiego ziemniaka i KRUK wódka manufakturowa z polskiego żyta. Znajduje się tu również znacznych rozmiarów wizerunek kruka w cylindrze. Ciekawostką jest, iż Kruk pozornie postrzegany jako całkowicie czarny ptak, w rzeczywistości mieni się różnymi kolorami upierzenia, ten efekt widoczny jest też na etykiecie dzięki zastosowaniu specjalnej techniki holograficznej.
Poniżej znajdują się informacje o zawartości alkoholu, ilości wyprodukowanych butelek, numer butelki, numer serii i data produkcji. W dolnej części etykiety znajdziecie dopisek: stworzona przez pasjonatów wódek i dobrego życia. Obok przeczytacie komunikat: „używamy starych i sprawdzonych metod zestawiania destylatów: długo leżakują w kadziach, nabierając gładkiego smaku. Nalewamy, korkujemy i etykietujemy ręcznie. Ilości limitowane”. Poniżej, w układzie tabelarycznym, odpowiednio:
Spirytus: Polski ziemniaczany / Polski żytni
Zapach: Neutralny / Neutralny
Smak: Mocny, nie drapiący w przełyku, łagodny / Mocny, nie drapiący w przełyku, łagodny.
Możecie tu też poczytać o tradycjach pałacu w Nakomiadach oraz o kruku widniejącym na etykiecie.
Jak smakuje Kruk?
Zaczynam od potencjalnie łagodniejszego – Kruka z polskiego ziemniaka. Po odkorkowaniu butelki, nad szyjką unosi się bardzo delikatny, lekko ziołowy aromat, nieco ziemisty. W kieliszku nabiera nieco więcej kremowej słodyczy i trochę kwiatowego, roślinnego zapachu, dalej da się wyczuć zioła i minerały. W smaku dalej bardzo delikatna, pierwsze do głowy przychodzi mi anglojęzyczne słowo „smooth”. Jest słodkawa, trochę wanilii, białej czekolady. Finisz długi, ponadprzeciętnie rozgrzewający, jak na wódkę ziemniaczaną. Łatwo pijalna, dla mnie – bardzo dobra.
Kolej na Kruka z polskiego żyta. Po odkorkowaniu, z butelki wyczuwam również bardzo delikatny aromat, tym razem bardziej ziarna, siano. W kieliszku dalej ziarno i sporo słodyczy. W smaku słodkie prażone ziarno zbóż, karmel, mleczna czekolada, i pieprz. Dużo się dzieje w ustach. Dość gęsta. Najpierw słodka, potem pikantna. Fajny, złożony alkohol, z każda porcją można doszukiwać się czegoś innego. Tu możesz zobaczyć wideo z degustacji.
Ile kosztuje Kruk?
Oba Kruki dostępne są w takiej samej cenie. Rekomendowana przez producenta cena detaliczna to 69,99 zł za butelkę 0,5 l i 99,99 zł za butelkę 0,7l lub kilka złotych więcej w eleganckim, prezentowym kartoniku. Kruka możesz zamówić w sklepie online 40procent.pl.
Kiedy warto sięgnąć po Kruka?
Kruk świetnie odnajdzie się na wykwintnych bankietach, restauracjach i pubach. Znakomicie uświetni „zlot” przyjaciół i rodziny. Ta wódka w stylu „slow” będzie bardzo dobrą pozycją w barku każdego pasjonata alkoholi wysokoprocentowych i entuzjasty dobrego życia. Kiedy na biesiadnym stole usiądzie Kruk, z pewnością wzbudzi nie lada zainteresowanie wśród zaproszonych gości. Świetnie sprawdzi się także jako sposób na szybkie pokazanie różnicy pomiędzy wódką zbożową a ziemniaczaną, bo oba Kruki istotnie różnią się między sobą smakiem i aromatem. No i oczywiście, jak w przypadku wielu rocznikowanych i numerowanych alkoholi, może okazać się ciekawą inwestycją. Butelki Kruka to także dobry pomysł na prezent dla każdego amatora mocnych trunków.
Pamiętajcie, aby korzystać z alkoholu odpowiedzialnie.
Jeśli chcesz być na bieżąco z nowymi wpisami, obserwuj profil 40 procent.pl na Instagramie i/lub Facebooku.